Chiński współlokator odkrywa moją samozadowolenie i nagradza mnie seksem oralnym

Gdy po długim dniu w pracy wracałem do swojego pokoju, czułem znajomą chcicę, która krążyła we mnie.Zbyt długo zaniedbywałem samozadowolenie, a teraz nadszedł czas, by temu zaradzić.Nie wiedziałem prawie nic, moja łobuzerska współlokatorka z Chin obserwowała każdy mój ruch.Jej oczy rozszerzyły się, gdy zobaczyła, że kieruję się do mojego pokoju, i dokładnie wiedziała, co kombinuję.Szybko ruszyła do swojego pokoju by wyłonić kilkuminutową relację, ubrana jedynie w uwodzicielski uśmiech.Jej wzrok wypełnił figlarny błysk, a ja wiedziałem, że czeka mnie niespodzianka.Zawsze była ciekawa tego, co robiłem w swoim pokoju, a teraz była gotowa zwiedzać.Uklękła przede mną, jej drobne dłonie eksplorowały mojego pulsującego męskość.Następnie, z diabelskim uśmiechem, wzięła mnie w usta, obciągając mi z głodu, z którego wydobywał mnie nowy, nasytny oddech, który opuszczał całe moje kurtuzyjne pomieszczenie, na którym była cała chińska rozkosz.